Lotus Exige S
Otrzymaliśmy ciekawe zadanie – odbudować, uruchomić i przygotować do jazdy torowej Lotusa Exige S. Samochód był mocno niekompletny. Prezentujemy zdjęcia pojazdu od początku prac rekonstrukcyjnych. Nieobecny seryjny komputer zastąpił Motec M400. Zamontowaliśmy nową chłodnicę oleju i wskaźniki. Auto otrzymało nowy lakier, felgi z oponami Toyo oraz homologowane pasy szelkowe. Nowy jest też zrobiony na zamówienie układ wydechowy.
Lotus został sprowadzony z USA. Był czyimś niedokończonym projektem, był zdekompletowany oraz częściowo zmodyfikowany. Nie mieliśmy kontaktu z poprzednim właścicielem. Udało nam się dotrzeć do jego przyjaciół ale on sam zaginął. Momentami była to jedna wielka niewiadoma – koszmar każdego warsztatu – ale nie poddawaliśmy się i udało się go zmienić w małe ostre autko.
Kliknij na zdjęcie aby je powiększyć.
Tutaj mały klip z pierwszego odpalenia lotusa. Było to nie lada osiągnięcie, bo instalacja elektryczna i cała wiązka silnika była w strzępach a wiele czujników było nie fabryczne. Sam kompresor został wcześniej przerobiony ale nikt nie miał pojęcia jak.